- Tel: 41 353 51 70
- spszumsko@spszumsko.edu.pl
- Szumsko 42b, 26-035 Raków

"W grupie siła"
Aktualności
Odsłon: 175
W środę na zajęcia z koła teatralnego przyniosłam dzieciom balony, a dzieci od razu zaczęły zgadywać i zadawać pytania, co będziemy z nimi robić? Zabawa? Może eksperyment? Bitwa na balony?
„Nadmuchajcie je i napiszcie na nich swoje imię” - poprosiłam.
Śmiechu było co niemiara, bo tak niby prosta czynność jak nadmuchanie balona, okazała się nie lada wyzwaniem, a co dopiero - zawiązanie go. Po jakimś czasie balony były gotowe.
Położyliśmy je na środku sali, wymieszaliśmy i odwróciliśmy napisanymi imionami do dołu. „Waszym zadaniem jest znaleźć balon ze swoim imieniem”- powiedziałam.
Wszyscy rzucili się na poszukiwanie „swojego celu”. Okazało się, że to nie jest wcale łatwe zadanie. Minęła dłuższa chwila, zanim każdy trzymał w dłoniach swój własny balon.
„Spróbujemy inaczej”- zaproponowałam. Tym razem każdy miał podnieść dowolny balon i jak najszybciej oddać go dziecku, którego imię było na nim napisane. Wszyscy ruszyli do akcji. Minęło kilka sekund i … sukces! Każdy miał swój balon.
„Co spostrzegliście?”- zapytałam. Dzieci odpowiadały jedno przez drugie: „Było łatwiej”, „Było szybciej”, „Było lepiej”, „W grupie siła”- powiedziała jedna z dziewczynek. Tak. To właśnie klucz do sukcesu.
Kiedy działamy w w pojedynkę, kiedy skupiamy się tylko na sobie, droga bywa długa, męcząca, czasem kręta. Gdy zaczynamy pomagać innym, sami szybciej dostajemy to, czego nam potrzeba. A to przecież takie proste i takie prawdziwe.
Agnieszka Chodakowska
„Nadmuchajcie je i napiszcie na nich swoje imię” - poprosiłam.
Śmiechu było co niemiara, bo tak niby prosta czynność jak nadmuchanie balona, okazała się nie lada wyzwaniem, a co dopiero - zawiązanie go. Po jakimś czasie balony były gotowe.
Położyliśmy je na środku sali, wymieszaliśmy i odwróciliśmy napisanymi imionami do dołu. „Waszym zadaniem jest znaleźć balon ze swoim imieniem”- powiedziałam.
Wszyscy rzucili się na poszukiwanie „swojego celu”. Okazało się, że to nie jest wcale łatwe zadanie. Minęła dłuższa chwila, zanim każdy trzymał w dłoniach swój własny balon.
„Spróbujemy inaczej”- zaproponowałam. Tym razem każdy miał podnieść dowolny balon i jak najszybciej oddać go dziecku, którego imię było na nim napisane. Wszyscy ruszyli do akcji. Minęło kilka sekund i … sukces! Każdy miał swój balon.
„Co spostrzegliście?”- zapytałam. Dzieci odpowiadały jedno przez drugie: „Było łatwiej”, „Było szybciej”, „Było lepiej”, „W grupie siła”- powiedziała jedna z dziewczynek. Tak. To właśnie klucz do sukcesu.
Kiedy działamy w w pojedynkę, kiedy skupiamy się tylko na sobie, droga bywa długa, męcząca, czasem kręta. Gdy zaczynamy pomagać innym, sami szybciej dostajemy to, czego nam potrzeba. A to przecież takie proste i takie prawdziwe.
Agnieszka Chodakowska